Dwie godziny żartów bez cenzury – tak zapowiada się niedzielny wieczór w Teatrze Komedii Impro w Łodzi, kiedy to o godz. 18 podczas Stand Up Comedy wystąpi Krzysztof Skiba z programem “SKIBA NA OSTRO I NA WESOŁO”.
Satyryk, felietonista, showman, radiowiec, wokalista rockowy, autor tekstów piosenek i lider zespołu Big Cyc będzie się mógł wreszcie wygadać do woli. Jak sam zapowiada, ujawni wstydliwe tajemnice show biznesu, opowie o kulisach estrady, obśmieje znanych i lubianych, zakpi z pomyłek polityków.
– Zapraszam na dwie godziny żartów bez cenzury. To lepsze niż tajski masaż mózgu albo piersi, to lepsze niż wyjazd do Hiszpanii na wakacje, to nawet lepsze niż kąpiel w jacuzzi – zachęca artysta.
Krzysztof Skiba, to człowiek, który nie zna słów „tabu”, „cenzura” i „polityczna poprawność”. Jego występ, to słowny koktajl Mołotowa z płynem rozweselającym, beczka śmiechu o napędzie atomowym. Najbliższa okazja, by zobaczyć go na żywo będzie w niedzielę 26 listopada o godz. 18, kiedy to pojawi się w Teatrze Komedii Impro w Łodzi na OFF Piotrkowska. Spektakl przeznaczony jest dla osób dorosłych. Bilety w cenie 60 zł można kupić na stronie teatrkomediiimpro.pl lub bezpośrednio przed występem.
Krzysztof Skiba od 35 lat występuje z zespołem Big Cyc, z którym nagrał 18 płyt (łączna ich sprzedaż to ponad 3 mln egzemplarzy) i z którym wystąpił na ponad czterech tysiącach koncertów. W latach 80. Skiba organizował antysystemowe happeningi Pomarańczowej Alternatywy. W 1990 roku otrzymał tytuł „najlepszego autora tekstów piosenek”, w 2006 roku został przez tygodnik Polityka zaliczony do grupy 10 najlepszych showmanów w Polsce. Po 1989 roku prowadził wiele programów rozrywkowych w TVP2 i telewizji Polsat (m.in. Lalamido, Podróże z żartem, Uwaga Hotel, Mini Szansa), dubbingował też filmy komediowe i podkładał głosy do gier komputerowych (m.in. Fallout 3). Obecnie jest recenzentem teatralnym i filmowym w Tygodniku Angora. W 2018 roku nakładem wydawnictwa SQN z Krakowa ukazała się jego biografia „Skiba ciągle na wolności. Autobiografia łobuza”.